Tunele w uszach to kolejny sposób zdobienia ciała, którego początków można szukać u rdzennych kultur Afryki i Ameryki Południowej. Decydując się na taki piercing, musisz pamiętać, że oczekiwany efekt nie będzie widoczny od razu, a cały proces wymaga dużej dozy cierpliwości. Planujesz zrobić tunele w studio tattoo i piercingu w Poznaniu? Przeczytaj, na czym polega rozpychanie uszu, jak długo trwa i jakie akcesoria będą przydatne w trakcie rozciągania.
Spis treści
- Prawidłowe rozciąganie uszu
- Jak zacząć proces rozpychania?
- Zadbaj o nawilżenie i pielęgnację
- Tapery, taśmy. Czym rozpychać ucho?
- Postaw na doświadczonego piercera!
Prawidłowe rozciąganie uszu
Rozpychanie uszu polega na stopniowym zwiększaniu średnicy kolczyka. Elastyczne tkanki ulegają wówczas rozciągnięciu do oczekiwanych rozmiarów. Jeśli chcesz cieszyć się oryginalną ozdobą i podkreślić swój indywidualny styl, pamiętaj o zasadach związanych z bezpiecznym rozciąganiem uszu. Przede wszystkim warto robić to pod kontrolą doświadczonego piercera w profesjonalnym studio.
Istnieje ryzyko, że tego rodzaju przekłucie będzie trwałą ingerencją, a ucho może nie powrócić do stanu sprzed piercingu. Wszystko zależy jednak od predyspozycji organizmu oraz wielkości tunelu. Na ogół otwory o wielkości 6-8 mm wykonane w odpowiedni sposób z czasem się zrastają.
Jak zacząć proces rozpychania?
Aby uzyskać tunele, na początku należy przekłuć płatki uszu – podobnie jak w klasycznym piercingu lobe. Warto już od początku zaplanować końcowy rozmiar tunelu, ponieważ te o średnicy powyżej 1 cm wymagają zrobienia dziurki nieco wyżej niż w standardowym przekłuciu.
Na początku piercer zakłada kolczyk o średnicy 1,2-1,6 mm. Dopiero po całkowitym wygojeniu miejsca przekłucia można rozpocząć zwiększanie rozmiaru ozdoby. Pamiętaj, że zawsze lepiej jest odczekać dodatkowy tydzień, niż borykać się z późniejszymi konsekwencjami ewentualnej infekcji. Najlepiej jest rozpychać ucho o 1 mm na 3-4 tygodnie. Tylko w takim tempie masz pewność, że skóra rozciąga się równomiernie, bez zwisających fałdek powodujących tzw. słoneczko. Jak widać, jest to więc żmudny proces, jednak konieczny do uzyskania oczekiwanych efektów.
Zadbaj o nawilżenie i pielęgnację
W trakcie rozciągania, a nawet gdy już Twój tunel jest gotowy, zadbaj o szczególną higienę uszu. Codziennie myj starannie otwory, a zanim włożysz rozpychacze, każdorazowo je dezynfekuj. Tunele mogą wydzielać nieprzyjemny zapach. Jest to efekt wydzieliny produkowanej w obrębie rany, połączonej z sebum i zabrudzeniami. Dlatego w takim przypadku wskazana jest szczególne przywiązanie uwagi do regularnego mycia okolic piercingu.
Podczas rozpychania skóra uszu, zwłaszcza w dolnej części płatka, jest delikatna i podatna na uszkodzenia. Aby uniknąć powikłań i zwiększyć elastyczność naskórka, wspomagając jego regenerację, zaleca się nawilżanie tego obszaru. Najlepiej sprawdzają się w tym celu nawilżające olejki, np. jojoba, kokosowy czy zwykła oliwka. Nakładając kosmetyk, dobrze jest wykonać przy tym delikatny masaż wspomagający ukrwienie skóry.
Warto pamiętać, by co jakiś czas dać uszom odpocząć. Takie przerwy w noszeniu tuneli wcale nie cofną efektu, a wręcz będą sprzyjać narastaniu twardszej skóry.
Tapery, taśmy. Czym rozpychać ucho?
Comiesięczna wymiana kolczyka na większy rozmiar byłaby mało efektywnym rozwiązaniem w przypadku tuneli. Dlatego specjalnie w celu rozpychania uszu powstały tapery. To podłużny przedmiot w kształcie stożka lub o wyglądzie kła. Wkłada się go węższą końcówką do dziurki w uchu i przepycha przez otwór. Na rynku dostępne są również spirale, które dają większy zakres średnicy do manipulowania.
Jednak z racji na standardowe rozmiary rozpychaczy, nie zawsze łatwo jest dopasować ich średnicę do indywidualnych potrzeb, zwłaszcza jeśli różnią się o 2-3 mm. Rozwiązaniem może być tu taśma teflonowa (PTFE), którą można znaleźć w marketach budowlanych. Równomiernie owija się nią taper i w ten sposób możliwe jest własnoręczna i precyzyjna regulacja średnicy kolczyka.
Postaw na doświadczonego piercera!
Nieprawidłowe rozciąganie uszu może doprowadzić do zerwania płatka lub innych komplikacji. Dlatego należy przeprowadzać ten proces pod okiem profesjonalnego piercera. Znajdziesz go w studio tattoo i piercingu w Poznaniu – SevenSinsTattoo. Mamy doświadczenie w starannym i bezpiecznym przekłuwaniu uszu pod tunele oraz chętnie wesprzemy Cię poradami i pomocą w trakcie rozpychania.